Zagrajcie nam, może się cofnie czas C d
Do tamtych dni, do mych marzeń. F C G
Do dni spędzonych pośród sennych traw, C d
Zagrajcie nam, nie zapomnę F C G
Ref.:
Hej! Góry, góry, góry. C
Popatrz jak wstaje blady świt. d
Jeszcze tak nieporadnie chce ominąć szczyt. F C G
Hej! MIły panie czekaj, C
Zaraz wszyscy będziemy tam, d
Nie będziesz musiał schodzić z połoniny sam. F C G
Dziewczyno ma, przecież ja kocham cię,
i chciałbym być zawsze z tobą.
Wspomnienie me twrde jak skała jest.
Zagrajcie nam, nie zapomnę.
Bywały dni, że słońca złoty blask
W zawody szedł z sennym brzaskiem.
To dziwne więc, że teraz skoro swit
Wiatr i deszcz razem tańczą.